Jesteś tutaj: GłównaZ Życia ZSPSzkoła PodstawowaINFORMACJE PEDAGOGA

Kontakt

Telefon:

Szkoła Podstawowa Nr 1

im. ks. Józefa Londzina

(Istebna 1345, byłe gimnazjum): 

33 855 60 59

Gminne Przedszkole

(Istebna 550, Dzielec):

33 855 60 40

 

Otwarte od poniedziałku do piątku w godz: 8:00 - 15:00

 

Dyrektor Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Istebnej przyjmuje interesantów w każdą środę od 800 – 1500 oraz w czasie zebrań z rodzicami w godz. od 1500 – 1800.

 

email:    zsp(at)istebna.com

            sp1istebna(at)wp.pl

29.03.2021r.

Jak kontrolować swoje dziecko w sieci?

 

22.02.2021r.

 

 

GDY NASTOLATEK NIE CHCE SIĘ UCZYĆ

Już dawno udowodniono, że chwalenie jest w procesie wychowania dużo bardziej skuteczne niż karanie. Niestety, rodzice, wciąż mają trudność
w odwróceniu tych proporcji. Dużo łatwiej jest im skarcić dziecko, niż docenić jego dobre zachowanie. Ponadto uważają, że normą jest dobre zachowanie, więc reagują (negatywnie), gdy tylko pojawia się coś złego. Chwalenie wzmacnia zachowanie, jest dla dziecka sygnałem, że zauważamy to, co robi dobrze, co jest pozytywne. Staje się dla niego dużą motywacją do działania
i powtarzania pozytywnych zachowań. Ponadto chwaląc dzieci, wzmacniamy ich poczucie własnej wartości, pomagamy budować pozytywną samoocenę.Chwalmy dzieci za konkretne zachowania, nazywajmy je
i podkreślmy, dlaczego są według nas dobre. Pomoże to też w budowaniu wzajemnej, dobrej relacji rodzic-dziecko.

Co zrobić, gdy dziecko nie czuje presji, że ma się starać i nie zależy mu na ocenach? Czy można zmotywować nastolatka do nauki i jak to zrobić? Dla rodzica to szok, gdy widzi, jak nastolatek zaczyna przynosić głównie dwóje albo oświadcza wprost, że nauka jest bez sensu, a chodzenie do szkoły wcale go nie interesuje.
Dziecko dorośleje, zmienia się. Rodzic powoli traci autorytet, ważniejsze od jego opinii staje się zdanie rówieśników. Nastolatka nie można już za bardzo kontrolować, czy dokładnie sprawdzać, czy odrobił lekcje. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy mówić: „Nie chcesz się uczyć, to nie, twoja sprawa, najwyżej będziesz w przyszłości zamiatać ulice”.


 Dziecko nie bez powodu może stracić zainteresowanie nauką. Trzeba przede wszystkim stwierdzić, dlaczego nie chce się uczyć. Wtedy można mu pomóc.

NIC NIE ROZUMIEM! – Niektórzy mają zdolności humanistyczne, inni raczej do przedmiotów ścisłych. Nie można oczekiwać, że dziecko z każdego przedmiotu będzie przynosić piątki. Warto podkreślać jego dobre, mocne strony.
Często nastolatek nie chce się uczyć, bo nie daje sobie rady z określonym przedmiotem. Zwykle dotyczy to przedmiotów ścisłych, jak matematyka, fizyka, chemia, a także języków obcych. Jeśli ma braki z poprzednich lat, jego kłopoty pogłębiają się. Nawet gdy mocno się stara, nie jest w stanie zrozumieć kolejnych tematów. „Skoro to, co robię nie przynosi efektów, to po co mam się uczyć, i tak to nic nie da!” – myśli. W takim przypadku można pomyśleć
o pomocy dorosłego w uzupełnianiu braków lub o korepetycjach.

NIELUBIANY KUJON W każdej klasie są osoby, które się uczą, i takie, które się nie uczą lub deklarują, że tego nie robią. Zwykle ta druga grupa jest większa, bardziej poważana w klasie i atrakcyjniejsza. A nastolatek chce właśnie do niej należeć. Dla niego jest bardzo ważna akceptacja rówieśników. Nie chce być nielubiany. Trzeba to też zrozumieć.  Warto jednak starać się, by ta grupa nie stała się dla naszego dziecka punktem odniesienia. Trzeba wspierać zainteresowania dziecka, znaleźć jego mocne strony, podkreślać je. Dobrze jest, jeśli poza szkołą znajdzie jakąś swoją pasję, dzięki której poczuje się pewne siebie, będzie mogło zaimponować swoim nowym kolegom, będzie miało innych kolegów i  będą ich łączyć wspólne zainteresowania.

A MOŻE NAGRODA? Określ możliwości i cele, które ma nastolatek osiągnąć. Muszą być możliwe do spełnienia. Dla jednego dziecka będzie to więc czwórka na koniec roku z fizyki, dla innego zdanie egzaminu  z angielskiego. Powiedz, że jeśli mu się to uda, to spełnisz jakieś jego marzenie.

 
NIE STRASZ „Jeśli nie zaczniesz się uczyć, będziesz miał szlaban na komputer, zabronię ci chodzić na treningi i spotykać się z kolegami”. W ten sposób pogłębiasz tylko bunt nastolatka i powodujesz, że traci do ciebie zaufanie. Jeśli spełnisz groźbę i odbierzesz mu tyle przyjemności, będzie mieć do ciebie żal. Jeśli groźby nie spełnisz, stwierdzi, że nie warto stosować się do twoich zakazów i nakazów, bo nie ma za to żadnych sankcji.

To są tylko podpowiedzi, ale jeśli dotyczy Cię opisany problem, to może warto zrobić naradę z mężem i zastanowić się, jak zaradzić problemowi złych ocen
u syna lub córki, zanim nie będzie za późno. 

Powodzenia !

 

 

 

Drodzy Rodzice

Myślę, że to dobry czas, żeby podziękować za trud i zaangażowanie włożone w naukę Waszych dzieci. Tym bardziej, że wielu z Was musiało się pewnych rzeczy nauczyć i mocno się postarać, żeby wspomagać w nauce i kontrolować dzieciaki. Najpierw dziennik elektroniczny, potem platforma Microsoft Teams, teraz wywiadówki on-line. Taka nasza rzeczywistość. Tymczasem jeszcze trzy tygodnie i nauczyciele będą proponować semestralne oceny. Apelujemy, aby regularnie sprawdzać bieżące oceny i frekwencję syna czy córki na e-dzienniku, a nie opierać się tylko na tym, co nam sami powiedzą. Porozmawiać z dzieckiem, czego się dziś nauczyło, o czym było na lekcji, bo niestety, dochodzą nas informacje, że są również tacy uczniowie, którzy potrafią na lekcji grać sobie z kolegami w grę, a jednocześnie być zalogowanym na lekcji. I tylko, gdy nauczyciel o coś zapyta, to ten zupełnie nie wie, co ma zrobić, z jakiej książki, na jakiej stronie… Niektórzy wybierają sobie lekcje, w których uczestniczą, a na innych nawet się nie logują. A jeśli coś wzbudzi Wasz niepokój – warto się skontaktować z nauczycielem, czy wychowawcą. Zauważamy również spadek systematycznej nauki, dzieci jeszcze w lekcji biorą udział, zadanie odrobią, ale już nie powtórzą sobie przed kolejną lekcją. A materiału jest dużo - definicje, daty, wzory – tego nie da się nauczyć dobrze dzień przed sprawdzianem!
Wiem, że znużenie tą przedłużającą się sytuacją epidemii jest coraz bardziej uciążliwe, że wielu z nas zmierzyło się już z wirusem (część osób może bardziej dotkliwie), ale nie traćmy ducha, spróbujmy właśnie ten inny czas w naszym życiu też dobrze wykorzystać. Tym bardziej, że są dłuższe wieczory i można je naprawdę ciekawie zaplanować (przeglądanie albumów ze zdjęciami, wspominanie czasów naszej młodości, wykonywanie ozdób świątecznych, wspólne gotowanie, pieczenie ciasteczek,gry planszowe, nauka szycia, itp.).

Życzę dobrego czasu, spokoju i optymizmu!

 

 

 

Drodzy Rodzice

Bardzo się cieszymy, że mamy już miejsce, gdzie możemy mieć kontakt z Wami, gdzie będziemy odpowiadać na Wasze pytania czy wątpliwości, zamieszczać różne artykuły, polecać ciekawe strony internetowe, itp. Szczególnie teraz w okresie pandemii zachęcamy do zaglądania w to miejsce, czytania oraz dzielenia się swoimi przemyśleniami. Wprawdzie ten pierwszy, najtrudniejszy czas izolacji jest już za nami i każdy jakoś się przystosował do obecnej sytuacji, niemniej to właśnie dziś choroba COVID 19 „przeszła” przez nasze domy i czasem dotknęła kogoś boleśnie. Wśród tego napięcia i niepokojów są nasze dzieci, które wymagają troski i uwagi, wytłumaczenia trudnej rzeczywistości. Jeśli zauważycie, że syn czy córka ma jakieś większe kłopoty, troski, z którymi nie potrafi sobie poradzić –
zachęcamy do kontaktowania się z nami telefonicznie w szkole lub na e-maila: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. .

Ponadto zawsze można skorzystać z pomocy psychologicznej w Poradni w Cieszynie (tel.: 33 8522433) lub w Skoczowie (tel.: 338532554).
Jeśli ktoś chce poczytać więcej na temat : Jak rozmawiać z dzieckiem o koronawirusie, to polecamy linki do sprawdzonych stron internetowych:


https://unicef.pl/co-robimy/aktualnosci/dla-mediow/6-sposobow-dla-rodzicow-jak-wspierac-dzieci-podczas-epidemii-koronawirusa
http://szkolaedukacji.pl/koronawirus-a-dzieci/
https://www.youtube.com/watch?v=T8bebGgLVUc
https://www.youtube.com/watch?v=YGqIwp9RDEo
https://www.youtube.com/watch?v=H0mx90NbvuM

 

 

21.01.2021r.

Dzień dobry.
Drodzy Rodzice, dziś przygotowałam dla Was ciekawe informacje na temat :
Co zrobić gdy dziecko nie chce się uczyć?
Za tydzień – Co zrobić, by zmotywować nastolatka do nauki? To są tematy
wynikające z Waszych potrzeb, zachęcam również do kontaktu, jeśli
potrzebujecie rozmowy lub wiadomości na inne tematy dotyczące
wychowania.

Przede wszystkim - nie panikować! Przyczyn może być wiele i trzeba ich po
prostu poszukać.

To rodzic ma zachęcić dziecko do nauki 

Rodzice powinni to robić stopniowo od pierwszych chwil życia na świecie,
poświęcając dziecku czas, czytając mu bajki, wdrażając do obowiązków oraz
tłumacząc rzeczywistość. Warto od małego, zaszczepiać w dziecku ciekawość
świata. Obowiązkiem rodziców jest czujne baczenie nad postępami dziecka,
zarówno edukacyjnymi, jak i społecznymi czy emocjonalnymi. Nie wystarczy
wysłać swoją pociechę do szkoły, lecz również trzeba zachęcić ją do nauki,
najlepiej swoim przykładem i ciepłym słowem. Uczmy dziecko, aby jeśli za coś
się bierze – robiło to jak najlepiej. Pielęgnujmy w nim szacunek: zarówno do
pracy, jak i do drugiego człowieka. Dziecko chłonie jak kalka zachowania
swoich rodziców, bo Rodzice  są dla dziecka autorytetem. Od nich czerpie
wzorce, to ich pochwały dodają mu skrzydeł. Ciągłe zarzuty, karanie,
 komentowanie jego wyborów zniechęcają skutecznie do podejmowania
nowych wyzwań.

Jak zmotywować dziecko do nauki?
 Pokaż dziecku, że nauka może być ciekawa. Zabierz je do interaktywnego
muzeum, zapisz na zajęcia praktyczne z dziedziny, która interesuje

je najbardziej. Może dzięki temu zrozumie, że nauka nie jest tylko suchą
teorią
 Zachęcaj dziecko do rozwijania się w interesujących je dziedzinach
 Nie wymagaj, żeby dziecko ze wszystkich przedmiotów miało bardzo
dobre oceny. Jeśli interesuje je przyroda, nie musi mieć piątek z historii.
Nie można być dobrym we wszystkim!
 Zadbaj o odpowiednią przestrzeń do pracy. Miejsce do nauki powinno
być wydzielone, spokojne i ciche. Biurko powinno być utrzymywane
w ciągłym porządku. Zachęcaj dziecko, by regularnie je sprzątało - dużo
łatwiej jest pracować w schludnym otoczeniu, gdzie wszystko jest pod
ręką
 Wdróż nawyk systematycznego uczenia się. W tym celu wprowadź
regularny plan dnia, w którym dziecko będzie miało z góry określony czas
na odrabianie lekcji, np. godzinę czy dwie dziennie. Wszelkie
przyjemności (np. wyjścia do kolegów, na basen, do kina) powinny czekać
je później
 Zadbaj o zbilansowaną dietę, pilnuj, by dziecko regularnie się wysypiało 
 Wolny czas spędzajcie aktywnie na świeżym powietrzu (np. na rodzinnej
wycieczce rowerowej), a nie wyłącznie przed telewizorem czy
komputerem.
Co zrobić, gdy dziecko nie chce odrabiać lekcji?

O braku motywacji do nauki warto z dzieckiem otwarcie rozmawiać. Należy
dziecku tłumaczyć, dlaczego nauka jest jego obowiązkiem. Na przykład w taki
sposób: "Każdy ma swoje obowiązki. Ty kochanie chodzisz do szkoły, uczysz się,
poznajesz nowych kolegów i zdobywasz nową wiedzę, ja natomiast chodzę do
pracy. Pracuję ciężko i zawsze staram się dawać z siebie jak najwięcej. Jeżeli nie
będziesz odrabiał prac domowych, to będziesz mieć złe oceny, będziesz czuł się
gorzej od innych rówieśników z grupy. Jeśli ja nie będę pracować, to nie
będziemy mieć pieniędzy, np. na przyrządzenie pysznego obiadu, a wtedy
wszyscy będziemy głodni lub niezadowoleni".
Co robić, gdy dziecko jest powolne?
Nie wymagajmy, by dziecko pracowało szybko. Jeśli lekcje odrabia powoli,
może po prostu taki ma charakter. Tego nie zmienimy. Możemy jedynie ćwiczyć

z nim koncentrację, wykonując proste ćwiczenia (jest ich wiele w internecie).
Pamiętajmy też, że nie możemy dziecka przymusić do nauki. Nie wymagajmy,
by nagle stało się wzorowym uczniem. Nawet jeżeli rodzic będzie kazał dziecku
siedzieć nad lekcjami tak długo, dopóki nie opanuje wymaganej partii
materiału, to i tak na niczego nie osiągnie. Malec tylko jeszcze bardziej się
zniechęci. 

Jeśli twoje dziecko jednak wciąż sobie nie radzi, a efekty twoich działań
nie przynoszą poprawy sytuacji, porozmawiaj o niej z nauczycielem. Być
może problemy leżą głębiej – może to jakieś deficyty, może problemy
z rówieśnikami, czy nauczycielem. Pomocy możesz również szukać
u psychologa, który podpowie ci, co dalej robić. 

DLA CIEKAWYCH:
Psycholodzy analizując problem, wskazują kilka błędów, które popełniają
rodzice, co może mieć wpływ na motywację ich dzieci.
5 błędów wychowawczych związanych z nauką dzieci wg. Doroty Zawadzkiej
1. Nadmierna kontrola – rodzice przejmują kontrolę nad obowiązkami dzieci, to
oni pilnują terminów prac, sprawdzianów, przez co dziecko nie dba o to, licząc,
że rodzic przypomni mu o wszystkim.
2. Uczenie się za dziecko – odrabiamy lekcje za dziecko, bo tak szybciej,
wygodniej i estetyczniej, jeżeli sami przygotujemy pracę plastyczną za dziecko.
3. Zbyt wysokie wymagania – rodzice chcą ciągle czegoś więcej i nigdy nie ma
pułapu osiągnięć, bo najpierw zadowalają nas 4, potem 5, a na koniec tylko 6
wywołuje uśmiech na naszej twarzy. Denerwowanie się na dzieci i ciągłe
poprawianie, zniechęca na dobre.
4. Niewłaściwe motywowanie – gdy rodzic nie wie, jak zmotywować dziecko,
wówczas przechodzi do systemu kar, co jeszcze bardziej je zniechęca.
5. Brak zainteresowania – radź sobie sam, nikt ci nie pomoże i nikogo to tak
naprawdę nie interesuje.